sobota, 30 czerwca 2012

Jaki film ?

Cześć! Jak tam pierwszy dzień wakacji? U mnie super! Właśnie wróciłam z basenu i postanowiłam, że coś napiszę. A tak przy okazji pragnę poinformować, że od poniedziałku do soboty mogę nic nie dodać, gdyż wyjeżdżam. Przykro mi, ale obiecuję, że później wszystko nadrobię! ;)

Dzisiaj wieczorem postanowiłam urządzić sobie taki wieczorek z filmami. Chciałabym obejrzeć co najmniej 3 filmy, a na razie wymyśliłam tylko jeden. Jaki? Duch i Mrok. To o takich dwóch lwach-zabójcach, którzy mordują ludzi ot, tak. Dla zabawy. Film ponoć super, ale to się okaże dziś wieczorem. A tym czasem...co jeszcze polecacie? Mogą być komedie romantyczne, thrillery, dramaty. Zdaję się na Was. :)
Może wybrać coś z tego? :


Dodam, że do mojej kolekcji dołączyło jeszcze Zmierzch : Przed Świtem, Ostatnia Piosenka, Nostalgia Anioła i wszystkie części Shreka. Więc co byście mi proponowali?
Czekam na odpowiedzi w komentarzach!
PS. Może być każdy film! :) Mam konta na różnych stronach filmowych. 

Pa, pa ! ;*

piątek, 29 czerwca 2012

Koniec roku!

Tak, tak! Wiem, że widzieliście dzisiaj takich postów z 50, ale cóż...wszyscy są podekscytowani! Nareszcie będziemy mogli odetchnąć z ulgą, wstając rano. Przez dwa miesiące nie będziemy musieli martwić się kartkówkami, sprawdzianami i zaliczeniami. Relaks i luz zastąpią stres. ;) Nie wiem jak Wy, ale ja jestem bardzo zadowolona i liczę, że te wakacje będą udane, czyli będzie ładna pogoda, w moim życiu nie zagości nuda i będą spotykać mnie same przyjemne niespodzianki. ;) Ano i że zrealizuję swoje postanowienia, które wymyśliłam jeszcze w roku szkolnym. :) Jak brzmią?

1. Opalę się na murzyna.
2. Schudnę ok.7 kilogramów i zmieszczę się w zeszłoroczne spodenki.
3. Poprawię swoją kondycję pływając, biegając i spacerując.
4. Zapoznam nowych ludzi i spróbuję się z nimi zaprzyjaźnić.
5. Będę się często spotykać z moją przyjaciółką, która [niestety] mieszka 1,5 godziny drogi ode mnie.

A Wy macie jakieś wakacyjne postanowienia? Jeśli tak to jakie? :)
Kilka wakacyjnych inspiracji :







Normalnie nie mogę uwierzyć w to, że już wakacje! Przecież niedawno rozpoczynał się rok szkolny. Pamiętam jak użalałam się nad sobą i obiecywałam sobie niestworzone rzeczy, np. że będę miała średnią powyżej 5.0. Haha, śmieszna byłam! :D Oczywiście nie narzekam na swoją średnią, bo wynosi 4.83, ale zawsze mogło być lepiej.
A Wy cieszycie się, że już są wakacje?

Pa, pa ! ;*

czwartek, 28 czerwca 2012

Wrażenia z ogniska

Witam! Jestem mile zaskoczona co do komentarzy pod postem ''French manicure''. Nie sądziłam, że ta notka tak bardzo się spodoba. :) Dziękuję wszystkim komentującym! Wasze blogi też są super [wchodziłam i każdy obserwuję. ;)].

Jak wspominałam wczoraj - dzisiaj o godzinie dwunastej, pojechałam wraz z klasą na ognisko mające na celu pożegnanie się z naszą wychowawczynią i między sobą. A więc może trochę opiszę co robiliśmy : oczywiście na samym początku rozstawialiśmy sprzęt i ja z taką moją kumpelą zaczęłyśmy opalać nogi [nie udało się]. Kiedy wszystko się już paliło, zjadłam lekko upieczoną kiełbaskę i zaczęła się zabawa! Obok miejsca ogniska, był ogromny las i cały czas tam chodziłam. Kilka razy się nawet zgubiłam i gdyby nie dym, który unosił się ponad drzewa to bym nie znalazła drogi, bo chciałam iść w zupełnie inną stronę. ;) Na szczęście szybko zapoznałam się z terenem, bo cały czas łazikowałam i kiedy graliśmy w podchody to bez problemu odnajdowałam drogę powrotną. Niestety, kiedy moja drużyna złapała przeciwników, okazało się, że niektóre osoby chcą wracać do domu i inni też musieli. Byłam bardzo zła i jestem dalej! Tak bardzo mi się tam podobało...Ale cóż... Teraz jestem już w domu i masuję sobie nogi, bo potwornie mnie bolą! Są całe podrapane i poobijane. W końcu co chwilę się kładłam na ziemię i coś mnie gryzło. Ale było warto. ;)

A teraz dodam kilka zestawów, które można założyć na ognisko :






 

A teraz coś dla chłopaków :



I jak? Który zestaw najbardziej się Wam podoba? Mi zestaw numer trzy. Dzisiaj bardzo podobnie wyglądałam, ale miałam żółtą bluzkę bez kaptura, brak biżuterii, inne trampki i czarną torbę. No i nie wzięłam żadnej czapki. :)

Pa, pa ! ;*

środa, 27 czerwca 2012

French manicure

Witam! Jak wspominałam w poprzednim poście - postanowiłam dzisiaj dodać dwa wpisy. ;) Jeden już jest, więc oto drugi! ;D Em...o czym on będzie? Otóż wczoraj zrobiłam sobie tak zwany ''french manicure''. Nie było to proste, bo na początku w ogóle mi nie wychodziło, ale w końcu uzyskałam zamierzony efekt. Jak tego dokonałam?

INSTRUKCJA OPISOWA


1. Opiłuj paznokcie tak, aby miały kształt prostokąta o zaokrąglonych brzegach [możesz zrobić inaczej, ale powinno się mieć takie jak napisałam].
2. Usuń niepotrzebne skórki okalające paznokcie.
3. Białym lakierem pomaluj końcówki paznokci, używając specjalnych szablonów lub samemu pociągnij lakierem wzdłuż paznokcia [jeśli sobie nie radzisz - poproś o pomoc kogoś doświadczonego, lub zasłoń resztę paznokcia jakąś kartką].
4. Cały paznokieć zamaluj bezbarwnym lub beżowym lakierem.


INSTRUKCJA OBRAZKOWA


  
Krok numer 1.
Krok numer 2.

Krok numer 3.

Krok numer 4. 




Trudne? Wydaje się proste jak drut, ale jak już się do tego zabierze to uśmiech od razu znika z twarzy. Pojawia się dopiero wtedy, kiedy spojrzy się na swoje eleganckie paznokcie. ;)
Taki manicure jest dobry na każdą okoliczność. Pasuje do wszystkiego i można z nim iść nawet do szkoły, gdyż nie rzuca się w oczy jak np. niebieski lakier, a ponadto na pewno spodoba się innym.

Tak powinny wygląd twoje paznokcie, jeśli zastosowałaś się do powyższych instrukcji. :)

Mam nadzieję, że wszystko napisałam jasno. ;) Życzę wszystkim powodzenia w wykonywaniu french manicure! I przy okazji - proszę, aby nie kopiować instrukcji.
Nie obiecuję, że jutro napiszę, bo być może będę zmęczona po ognisku. Sami rozumiecie...
A! Jeszcze jedna sprawa - zachęcam serdecznie do komentowania oraz obserwowania bloga! :) Zmotywujecie mnie wtedy do pracy i będę robiła wszystko, aby blog podobał Wam się jeszcze bardziej. Naprawdę warto! :)

Pa, pa ! ;*

Torba, czy plecak ?

Cześć! Jak tam przed końcem roku? Podekscytowani? Ja bardzo! Dzisiaj miałam już apel, który miał na celu pożegnanie szóstej klasy i trzeciej gimnazjum. Dostałam czekoladę [haha]. I znowu waga skoczy w górę...Ale się za bardzo nie przejmuję. Będę miała całe wakacje, aby zrzucić troszkę kilogramów. ;) Czy mi się uda? Wątpliwe...Zwłaszcza, że uzależniłam się od Big Milków i żelków truskawkowych. Jaki efekt? Jojo!
Dzisiejszy post postanowiłam poświęcić pytaniu...Otóż jutro mam ognisko pożegnalne i muszę spakować kilka niezbędnych rzeczy. Wszystko OK, oprócz jednego szczegółu - spakować się w torbę, czy plecak? Moje kumpele zapewne spakują się w torby, a ja nie jestem co do tego w pełni przekonana. Myślę, że z plecakiem będzie mi wygodniej i zmieści się więcej przedmiotów...Dlatego właśnie postanowiłam, że zapytam Was! Co byście wzięli na moim miejscu? Może, aby było Wam łatwiej dokonać wyboru, dodam zdjęcia [z internetu, ale niczym się nie różnią od mojej torby i plecaka] :








I co? W co byście się spakowali? Dodam, że przedmioty, które planuję zabrać to jakaś bluza/kurtka, zapasowe buty, czapka, sprej na owady, komórka i coś do picia. ;) Więc jak..?
Na odpowiedzi czekam w komentarzach!
Może jeszcze dzisiaj coś napiszę. ;) 

Pa, pa ! ;*

wtorek, 26 czerwca 2012

Under Twenty

Cześć! Jak Wam minął dzisiejszy dzień? Mi raczej w porządku. Nauczycielka zwolniła kilka osób z mojej klasy [w tym mnie] na próbę do jutrzejszego apelu i cóż...jakoś minęło. ;) Nie musiałam siedzieć na lekcjach, więc jestem bardzo zadowolona. ;)
Postanowiłam zacząć stosować moje stare [sprawdzone] kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Przestałam ich używać z powodu pieczenia skóry, ale uznałam, że jednak popełniłam błąd przerywając kurację. Otóż są to kosmetyki od wągrów i naprawdę działają! W ciągu tygodnia moja twarz stała się czysta...Potem odstawiłam Under Twenty (bo tak nazywają się kosmetyki) i mnie strasznie zsypało. Już wiem, że powinnam używać ich dalej. Oto zdjęcia :







I jak? Znacie te kosmetyki? A może sami je stosujecie? Jeśli nie to naprawdę polecam, bo są świetne. :) Skuteczne, łatwe w użyciu i nawet tanie. ;) A gdzie możecie takie kupić? W każdym dobrym sklepie kosmetycznym, np. NATURA. :) 

Pa, pa. ;*

poniedziałek, 25 czerwca 2012

Podziwiam...

Na dobry początek, postanowiłam napisać o stylu pewnej piosenkarki...Od dłuższego czasu czytam różne magazyny i zaczęłam się jej przyglądać. Co zaobserwowałam? Że ma ona wspaniały styl! Mianowicie chodzi mi o gust Taylor Swift. ;) Wiem, wiem. Według niektórych ubiera się ona nudno, beznadziejnie, itp. Ja jednak mam całkiem inne zdanie i kocham jej kreacje! Uważam, że są zarówno wygodne, jak i modne. ;)
Oto kilka zdjęć, które [mam nadzieję!] przekonają Was do stylu tej wokalistki :




 

 

I jak tam wrażenia? :) Według mnie super! Jedyne co bym ''odrzuciła'' to te żółto-brązowe okulary, bo nie są raczej w moim stylu. Poza tym, jest OK! Szczególnie urzekła mnie biała bluzka z pierwszego zdjęcia. Jest po prostu świetna! Zdaję sobie sprawę z tego, że jest to zwykła, biała koszula, którą mogę kupić w każdym odzieżowym sklepie, ale w wydaniu Taylor wygląda olśniewająco!

PS. Zachęcam również do słuchania piosenek tej wokalistki. :) Zapewniam, że jej utwory ujmą każde serce! Nawet te najtwardsze. <3

Pa, pa ! ;*

Ruszam!

Witam wszystkich na ALEKSANDRA OFFICIAL BLOG! Jak się zapewne domyślacie, będzie to taki jakby mój pamiętnik. ;) Zamierzam dodawać tu swoje zdjęcia [jestem okropna, więc uwaga!] i inne elementy związane z moim życiem. ;) Na razie moich zdjęć będzie mało, bo nie mam możliwości dodawania ich, gdyż nie używam swojego komputera.
Hmm...to wystarczy? Jeśli ktoś chce się dowiedzieć o mnie więcej, wszystko znajdzie w stronie BIOGRAFIA, która pojawi się niebawem. Nie wiem dokładnie kiedy - jutro, albo za kilka dni, także czekajcie! ;D
A teraz serdecznie zapraszam do czytania i komentowania bloga! :D

Pa pa. ;*