niedziela, 11 listopada 2012

Zima 2012/2013

Ojejku, ale mnie dawno tutaj nie było. Przepraszam bardzo! Nie wiem, czym spowodowana była ta przerwa. Zapewne brakiem czasu i problemami w szkole. Jakimi? Wolę się nie dzielić. Nie tutaj.
Ale wracając do treści tego wpisu...Zauważyłam, że podskoczyła liczba obserwatorów. Niby sześć to nie sukces, ale jednak zawsze coś. Cieszy mnie to bardzo, aczkolwiek prosiłabym o więcej, bo każdy nowy obserwator to nowy dowód na to, że ktoś jednak tutaj wchodzi.
Przejdźmy do treści wpisu. Ledwo pożegnaliśmy lato, a tu już połowa jesieni. Nie wiem, kiedy to zleciało. Przecież niedawno pisałam o ognisku z okazji zakończenia roku szkolnego, a teraz mogę opisywać śnieg za oknem! Nie mam bladego pojęcia, czy się cieszyć, czy smucić. Każda sekunda przybliża nas do zimy, a co za tym idzie - do ciepłych kurtek, kozaków i rękawiczek. Nie wiem jak Wy, ale ja osobiście nie przepadam za strojem ''na cebulkę''. Wolę mieć na sobie tylko t-shirt i szorty, a nie pięć warstw. Męczy mnie to ciągłe ubieranie się, bo zimno i rozbieranie, bo ciepło. No ale co zrobić?
A oto kilka zestawów, które będą modne na zimę 2012/2013.





Z tego co słyszałam, tej jesieni i zimy bardzo modne są buty ''jak na motor''. Z wyglądu przypominają botki; są krótkie i mają mini-obcas. Osobiście już takie posiadam i przyznam, że są naprawdę wygodne i ciepłe. Nie przemakają i bardzo dobrze wyglądają na nodze. Ale uwaga(!): proponuję nosić je do obcisłych rurek, gdyż zwykłym spodniom ''zadzierają'' nogawkę do góry co nie wygląda za fajnie, bo spodnie brzydko się marszczą i noga wygląda na grubszą, niż jest w rzeczywistości. Pozdrawiam.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz